00:00:00,000 --> 00:00:04,162 Translated By The Community Of WWW.MY-SUBS.COM 1 00:00:17,640 --> 00:00:18,520 Alprazolam. 2 00:00:18,600 --> 00:00:20,000 Ma pan receptę? 3 00:00:28,560 --> 00:00:29,920 Jest sprzed roku. 4 00:00:31,440 --> 00:00:32,920 Co się pan tak gapi? 5 00:00:35,120 --> 00:00:36,760 Chcesz stracić licencję? 6 00:00:37,920 --> 00:00:39,480 Sprzedajesz w aptece lody. 7 00:00:46,920 --> 00:00:49,280 - Wynocha. - Przepraszam. 8 00:01:32,560 --> 00:01:36,960 Susza powoduje coraz częstsze samobójstwa wśród rolników. 9 00:01:37,040 --> 00:01:39,720 Choć panuje w całym kraju, 10 00:01:39,800 --> 00:01:43,840 najbardziej dotkliwa jest w Maharasztrze. 11 00:01:43,920 --> 00:01:46,400 Gdy człowiek ma ze sobą problem, 12 00:01:46,480 --> 00:01:49,560 nie przekona innych, że wciąż jest silny. 13 00:01:53,840 --> 00:01:59,000 Gdy Isa odebrał mi Kukoo i zabił Paritosha, straciłem męskość. 14 00:02:05,040 --> 00:02:06,280 Zrób to, jak trzeba. 15 00:02:08,280 --> 00:02:09,560 Suka. 16 00:02:12,480 --> 00:02:17,120 Ciągle myślałem o tym, który z członków gangu jest zdrajcą. 17 00:02:17,760 --> 00:02:20,920 Kto doniósł Isie, że Paritosh jedzie na ślub sam? 18 00:02:36,480 --> 00:02:37,480 Zamknij oczy. 19 00:02:39,560 --> 00:02:40,560 Odwróć się. 20 00:02:43,440 --> 00:02:45,160 Nie jestem dziwką. 21 00:02:53,280 --> 00:02:56,920 Jak chcesz to zrobić, skoro chlałeś? 22 00:03:00,400 --> 00:03:01,840 Nic nie rozumiesz. 23 00:03:01,920 --> 00:03:03,320 Wszystko rozumiem. 24 00:03:04,560 --> 00:03:07,040 Dusisz się od śmierci Paritosha. 25 00:03:08,880 --> 00:03:10,720 Mumbaj cierpi, a ty wraz z nim. 26 00:03:12,760 --> 00:03:16,800 Niczego nie osiągniesz, póki się nie zemścisz. 27 00:03:21,200 --> 00:03:25,520 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 28 00:03:58,080 --> 00:04:03,800 ODCINEK SZÓSTY PRETAKALPA 29 00:04:07,160 --> 00:04:08,160 Katekar. 30 00:04:09,680 --> 00:04:11,120 Spójrz na to zgłoszenie. 31 00:04:11,200 --> 00:04:13,200 - Od kogo? - Od tej samej kobiety. 32 00:04:17,680 --> 00:04:21,160 - Już to czytałem. - Sprawdź dokładniej. 33 00:04:21,240 --> 00:04:24,680 Ta kobieta codziennie suszy mi głowę. Olej to. 34 00:04:24,760 --> 00:04:26,360 - Oszalałeś? - Odpuść. 35 00:04:26,440 --> 00:04:27,440 Nie bądź taki. 36 00:04:27,960 --> 00:04:30,840 W sąsiednim okręgu doszło do kradzieży. 37 00:04:30,920 --> 00:04:32,440 - Wiesz o tym? - No i co? 38 00:04:32,520 --> 00:04:35,000 Co? Ta kobieta trafiła do szpitala. 39 00:04:35,560 --> 00:04:38,040 Podobno pobiły ją trzy osoby. 40 00:04:38,120 --> 00:04:39,800 Mamy przesrane. 41 00:04:40,760 --> 00:04:41,760 Spójrz na to. 42 00:04:43,520 --> 00:04:46,960 - Przeczytaj. Wrócę później. - Oddawaj, zostały tylko dwa. 43 00:04:58,600 --> 00:04:59,600 Dzień dobry. 44 00:05:04,040 --> 00:05:05,320 Nie gap się. 45 00:05:08,640 --> 00:05:10,840 Raza Murad z Bengali Bura. Co się gapicie? 46 00:05:10,920 --> 00:05:12,360 - Co jest? - Wydłubię ci oczy. 47 00:05:12,440 --> 00:05:15,240 Skurwiel. Jeśli nie trafi za kraty... 48 00:05:24,080 --> 00:05:25,360 Kurwa. 49 00:05:28,240 --> 00:05:29,360 To pan? 50 00:05:30,200 --> 00:05:31,640 Kiedy zaginął pani syn? 51 00:05:31,720 --> 00:05:33,200 Dziesięć dni temu. 52 00:05:34,280 --> 00:05:35,400 Z kim się trzymał? 53 00:05:35,960 --> 00:05:38,800 Z Bazilem i Farajem. Mieszkają w okolicy. 54 00:05:38,880 --> 00:05:41,800 Powtarzałam mu, że to źli chłopcy. 55 00:05:41,880 --> 00:05:43,920 Znalazła się Matka Teresa. 56 00:05:45,320 --> 00:05:48,160 Za to pani syn to świętoszek? 57 00:05:49,200 --> 00:05:51,160 Zaginął dziesięć dni temu, tak? 58 00:05:52,200 --> 00:05:56,720 Dziesięć dni temu w okolicy trzech chłopaków dokonało kradzieży. 59 00:05:57,400 --> 00:06:00,880 Zaatakowali starszą parę, okradli ją i uciekli. 60 00:06:00,960 --> 00:06:03,440 Wszyscy trzej zaginęli. 61 00:06:03,520 --> 00:06:04,880 To nie mój syn. 62 00:06:04,960 --> 00:06:09,280 Cholernie duży ten dom. Dwa piętra. 63 00:06:09,360 --> 00:06:11,760 Jak to możliwe? 64 00:06:12,880 --> 00:06:16,680 Jestem Katekar. Mój dom jest o połowę mniejszy. 65 00:06:16,760 --> 00:06:18,360 Miał pracę. 66 00:06:18,440 --> 00:06:19,840 Jaką pracę... 67 00:06:19,920 --> 00:06:21,960 - Skończył kurs komputerowy. - Jasne. 68 00:06:22,040 --> 00:06:23,040 Pokażę panu. 69 00:06:28,040 --> 00:06:29,120 - Jasne. - Proszę. 70 00:06:29,200 --> 00:06:30,960 Widzę. 71 00:06:31,440 --> 00:06:34,160 - Skończył kurs komputerowy. - Tak. 72 00:06:35,680 --> 00:06:38,800 Musiał się wyrwać z Bengali Bura. 73 00:06:40,000 --> 00:06:41,760 SZKOLENIA MAGI-TECH 74 00:06:58,600 --> 00:07:01,560 DZIEŃ 19 75 00:07:02,280 --> 00:07:03,920 Co tak nagle przyjechałeś? 76 00:07:04,240 --> 00:07:05,680 Nie mogłem spać w domu. 77 00:07:05,760 --> 00:07:07,560 - Bóg z tobą. - Może tu się uda. 78 00:07:15,800 --> 00:07:16,800 Proszę, synu. 79 00:07:24,560 --> 00:07:28,160 Gdyby Megha wciąż z tobą była, byłoby ci lżej. 80 00:07:31,760 --> 00:07:36,600 Dom nie jest czymś, co się zostawia. To miejsce, do którego się wraca. 81 00:07:38,520 --> 00:07:42,000 Pamiętasz mój kij do krykieta? 82 00:07:42,560 --> 00:07:45,840 Ten, który musiałam codziennie olejować? 83 00:07:45,920 --> 00:07:47,080 Skąd tata go wziął? 84 00:07:48,360 --> 00:07:49,880 O co dokładnie pytasz? 85 00:07:50,640 --> 00:07:53,080 - Był importowany. - Tak. 86 00:07:53,160 --> 00:07:56,760 Taty nie było stać na kij za 8000 rupii. 87 00:07:57,640 --> 00:08:01,160 Chcesz go wspominać czy prowadzić dochodzenie? 88 00:08:02,480 --> 00:08:05,800 Przed śmiercią Gaitonde wspomniał nazwisko taty. 89 00:08:06,680 --> 00:08:08,360 Może mówić, o kim chce. 90 00:08:09,920 --> 00:08:13,080 W tym domu żadne z nas nie może spać. 91 00:08:13,680 --> 00:08:16,720 Ale twój ojciec zawsze spał jak kamień, 92 00:08:16,800 --> 00:08:19,080 bo nigdy nie robił nic złego. 93 00:08:31,680 --> 00:08:34,640 Gdyby Jojo miała dokumenty, już byśmy je znaleźli. 94 00:08:37,720 --> 00:08:38,720 Wierz mi. 95 00:08:40,160 --> 00:08:41,360 Szukaliśmy wszędzie. 96 00:08:46,920 --> 00:08:48,040 Co się stało? 97 00:08:53,480 --> 00:08:54,800 Chodzi o to? 98 00:08:54,880 --> 00:08:56,920 Nic takiego, kick-boxing. 99 00:08:58,280 --> 00:09:01,120 Zoya Mirza pobita na treningu kick-boxingu? 100 00:09:05,760 --> 00:09:07,480 A jaka jest prawda? 101 00:09:18,920 --> 00:09:20,040 Co mam powiedzieć? 102 00:09:23,680 --> 00:09:24,680 To mój chłopak. 103 00:09:25,800 --> 00:09:26,920 Uderzył cię? 104 00:09:32,240 --> 00:09:34,400 Pozwij go. 105 00:09:36,360 --> 00:09:37,800 To nic nie da. 106 00:09:39,120 --> 00:09:41,560 Zabił dwie osoby po pijaku. 107 00:09:42,840 --> 00:09:44,080 Uszło mu to na sucho. 108 00:09:57,880 --> 00:09:59,040 Zrobił coś jeszcze? 109 00:10:00,320 --> 00:10:05,440 Mój skarb. Mój synuś. Cookie. 110 00:10:06,960 --> 00:10:08,800 Zrzucił go z balkonu. 111 00:10:09,960 --> 00:10:10,960 Twojego syna? 112 00:10:12,080 --> 00:10:13,080 Mojego psa. 113 00:10:14,840 --> 00:10:15,920 Zabił go. 114 00:10:19,960 --> 00:10:20,960 Pod wpływem? 115 00:10:21,920 --> 00:10:23,600 Tak, ale nie alkoholu. 116 00:10:24,600 --> 00:10:25,680 A dokładniej? 117 00:10:27,400 --> 00:10:28,400 Kokainy. 118 00:10:31,200 --> 00:10:32,520 Jest uzależniony. 119 00:10:34,760 --> 00:10:38,200 Gdyby się dało, jadłby ją na kanapkach. 120 00:10:39,840 --> 00:10:40,840 Pewnie to robi. 121 00:10:47,840 --> 00:10:50,240 Zajmiemy się nim. Nie martw się. 122 00:10:58,560 --> 00:11:00,040 Możesz ze mną zamieszkać. 123 00:11:03,160 --> 00:11:04,720 Nie jesteś tu samotna? 124 00:11:07,280 --> 00:11:09,640 To miejsce przypomina mi dom w Lahaurze. 125 00:11:12,080 --> 00:11:13,960 Nie lepiej o tym zapomnieć? 126 00:11:14,920 --> 00:11:17,520 To nasz pierwszy dom po podziale. 127 00:11:18,640 --> 00:11:21,320 Twój ojciec włożył w niego całe oszczędności. 128 00:11:21,880 --> 00:11:23,440 Jak mogłabym go opuścić? 129 00:11:35,080 --> 00:11:37,200 Nie martw się o mnie. 130 00:11:38,600 --> 00:11:41,600 Po prostu bądź uczciwy. 131 00:11:42,800 --> 00:11:44,160 Poczujesz się lepiej. 132 00:12:03,680 --> 00:12:04,520 DZIEŃ 18 133 00:12:04,600 --> 00:12:05,760 Ile ja wam daję. 134 00:12:07,400 --> 00:12:09,960 My nic nie jemy, ale choć wy się zajadacie. 135 00:12:11,560 --> 00:12:13,400 - Niech to. - Niech żyją Indie. 136 00:12:13,480 --> 00:12:14,760 Możecie chociaż jeść. 137 00:12:15,480 --> 00:12:18,280 Jak policjant każe jeść, to jecie. 138 00:12:22,480 --> 00:12:25,000 - Jak pana mama? - Pytała o ciebie. 139 00:12:25,480 --> 00:12:26,520 Naprawdę? 140 00:12:27,640 --> 00:12:28,720 - Podejdź. - Tak? 141 00:12:33,240 --> 00:12:35,840 Bilety na koncert ministra Bhonsle. 142 00:12:36,800 --> 00:12:38,080 Wystąpi Zoya Mirza. 143 00:12:39,840 --> 00:12:41,680 Zabierz Shalini i dzieciaki. 144 00:12:43,320 --> 00:12:44,320 Dziękuję. 145 00:13:00,200 --> 00:13:01,200 Słucham. 146 00:13:05,280 --> 00:13:06,360 Gdzie? 147 00:13:06,440 --> 00:13:10,160 Osoba odpowiedzialna za przemyt forsy z Kenii do Indii 148 00:13:10,240 --> 00:13:11,440 to Shanky Purohit. 149 00:13:12,400 --> 00:13:13,800 Trzecie pokolenie w Indiach. 150 00:13:14,320 --> 00:13:16,520 Nawet gang Isaka z nim nie zadziera. 151 00:13:18,120 --> 00:13:20,400 Miał świetne układy z Gaitondem. 152 00:13:23,320 --> 00:13:25,280 Ma mnóstwo znajomości w Indiach. 153 00:13:27,160 --> 00:13:29,280 Jest w stanie szmuglować lewą forsę. 154 00:13:30,280 --> 00:13:31,760 - Kolejne zdjęcie? - Tak. 155 00:13:35,840 --> 00:13:36,840 Następne. 156 00:14:37,520 --> 00:14:40,440 Shamsul. 157 00:14:51,560 --> 00:14:52,880 Obaj zawiedliśmy. 158 00:14:54,440 --> 00:14:55,680 Nie spełniłeś obowiązku. 159 00:14:58,760 --> 00:14:59,760 Ja też nie. 160 00:15:03,480 --> 00:15:05,160 Klniemy na system, 161 00:15:06,640 --> 00:15:08,920 że nie ma w nim miejsca na uczciwość. 162 00:15:09,000 --> 00:15:11,920 Nie ma na nią miejsca w całym Mumbaju i Indiach. 163 00:15:13,400 --> 00:15:14,600 Ale co to za system? 164 00:15:15,800 --> 00:15:17,520 Czym jest Mumbaj? Czym Indie? 165 00:15:19,520 --> 00:15:20,840 To dranie tacy jak my. 166 00:15:35,240 --> 00:15:39,040 Ostrożnie, kolego. 167 00:15:39,120 --> 00:15:41,640 Hej. Gdzie Deva? 168 00:15:42,280 --> 00:15:43,280 Tam. 169 00:15:46,480 --> 00:15:51,280 Pokaż mi. 170 00:15:53,680 --> 00:15:54,680 Ruchy. 171 00:15:55,120 --> 00:15:57,120 Spadajcie. 172 00:15:58,160 --> 00:15:59,160 Proszę usiąść. 173 00:16:03,080 --> 00:16:04,120 Shamsul Rehman. 174 00:16:06,120 --> 00:16:09,440 Z dwoma kolegami dokonał kradzieży w Diamond Society. 175 00:16:10,000 --> 00:16:11,120 Słyszałem o tym. 176 00:16:11,680 --> 00:16:13,480 Jego ciało znaleziono w rynsztoku. 177 00:16:15,480 --> 00:16:16,920 Dwaj pozostali zaginęli. 178 00:16:17,480 --> 00:16:19,920 Nie wiem, gdzie oni są... 179 00:16:21,120 --> 00:16:22,680 Pytałem o to? 180 00:16:24,680 --> 00:16:26,680 Pytałem, skurwielu? 181 00:16:28,400 --> 00:16:32,880 Skąd są ci chłopcy, którzy tu pracują? 182 00:16:32,960 --> 00:16:35,600 Ile mają lat? Ile im płacisz? 183 00:16:36,160 --> 00:16:38,400 Zamknę cię za zatrudnianie dzieci. 184 00:16:39,960 --> 00:16:40,960 Mówiłem? 185 00:16:44,200 --> 00:16:45,280 Skurwiel. 186 00:16:49,720 --> 00:16:50,800 Ci chłopcy... 187 00:16:53,160 --> 00:16:56,560 sami nie zorganizowali gangu. 188 00:16:58,840 --> 00:17:00,120 Muszą mieć szefa. 189 00:17:07,160 --> 00:17:09,720 - Sukinsyn! - Wody. 190 00:17:12,360 --> 00:17:14,480 Mów, śmieciu. 191 00:17:16,640 --> 00:17:21,440 Chłopcy z Bengali Bura pracowali dla ciebie. Co nie, chuju? 192 00:17:21,520 --> 00:17:23,600 Mów, skurwielu! 193 00:17:24,280 --> 00:17:25,360 - Wody. - Co? 194 00:17:25,440 --> 00:17:27,200 Chcesz wody? 195 00:17:27,280 --> 00:17:31,000 - Chcesz? Masz. - Wody. 196 00:17:31,080 --> 00:17:35,720 Masz. Pij, śmieciu. 197 00:17:35,800 --> 00:17:38,600 Jestem Marathem. Wojownikiem. 198 00:17:38,680 --> 00:17:40,840 Rozerwę cię na strzępy! Mów! 199 00:17:41,520 --> 00:17:44,360 Powiedz to! 200 00:17:46,600 --> 00:17:47,600 Słuchaj. 201 00:17:48,360 --> 00:17:51,520 Potnę cię i zeżrę na śniadanie. 202 00:17:53,800 --> 00:17:54,840 Mów. 203 00:18:19,120 --> 00:18:20,160 Tato! 204 00:18:24,360 --> 00:18:25,560 Tato! 205 00:18:50,840 --> 00:18:51,880 Co się stało? 206 00:18:54,680 --> 00:18:57,680 Pierwszy raz od dawna byłem prawdziwym policjantem. 207 00:18:58,920 --> 00:19:00,040 Pobiłeś kogoś? 208 00:19:01,920 --> 00:19:03,600 Żeby poznać prawdę. 209 00:19:07,120 --> 00:19:08,120 Jak wyglądam? 210 00:19:12,080 --> 00:19:13,800 Zoya się do ciebie nie umywa. 211 00:19:13,880 --> 00:19:14,880 Mamo! 212 00:19:50,160 --> 00:19:51,400 Udanych zdjęć, kotku. 213 00:19:53,600 --> 00:19:54,640 Do zobaczenia. 214 00:19:56,240 --> 00:19:57,240 - Pa. - Pa. 215 00:20:21,040 --> 00:20:22,040 Panie Parulkar? 216 00:20:22,600 --> 00:20:24,400 Aby ulżyć cierpieniom 217 00:20:25,680 --> 00:20:30,200 wywołanym suszą w Maharasztrze, 218 00:20:31,160 --> 00:20:35,160 rząd wyśle ponad tysiąc cystern wody 219 00:20:35,920 --> 00:20:41,160 do najbardziej potrzebujących. 220 00:20:42,160 --> 00:20:44,160 Chcę podziękować organizacjom, 221 00:20:45,080 --> 00:20:51,840 które wsparły rząd w tym przedsięwzięciu. 222 00:20:52,760 --> 00:20:54,840 W naszej akcji 223 00:20:54,920 --> 00:20:58,360 wspiera nas uznana aktorka, 224 00:20:58,960 --> 00:21:03,440 nasza ukochana Zoya Mirza. 225 00:21:05,240 --> 00:21:09,240 Wiem, że nie możecie się jej doczekać, 226 00:21:09,320 --> 00:21:10,680 więc mówię dobranoc. 227 00:21:11,720 --> 00:21:13,600 Niech żyją Indie i Maharasztra. 228 00:22:54,200 --> 00:22:55,960 - Katekar. - Tak? 229 00:22:56,040 --> 00:22:59,600 - Porzuciłeś swoją Zoyę? - Zamknij się. 230 00:23:00,680 --> 00:23:02,000 Dlaczego milczysz? 231 00:23:02,240 --> 00:23:03,240 Wiedział pan, 232 00:23:03,520 --> 00:23:06,320 że w portfelu pod zdjęciem żony ma fotkę Zoyi? 233 00:23:06,400 --> 00:23:07,960 Zamknij się. 234 00:23:08,440 --> 00:23:12,440 Zostawiłem chciwość i złudzenia za sobą. 235 00:23:12,520 --> 00:23:14,920 Czemu się pan śmieje? 236 00:23:23,080 --> 00:23:24,080 Idziemy. 237 00:23:40,680 --> 00:23:43,480 Wasza mama z Bengali Bura woła na deser. 238 00:23:43,560 --> 00:23:44,560 Który to Faraj? 239 00:23:45,320 --> 00:23:46,320 Mów. 240 00:23:46,400 --> 00:23:47,400 Faraj? 241 00:23:48,440 --> 00:23:49,960 To ja. Co się stało? 242 00:23:50,040 --> 00:23:52,920 Twoja matka urodziła dziecko. Ja pierdolę. 243 00:23:53,320 --> 00:23:55,280 - A ty to kto? - Bazil. 244 00:23:55,360 --> 00:23:58,280 Faraj i Bazil. Ty musisz być Fazil. 245 00:24:00,200 --> 00:24:02,040 Nie za młodzi na picie? 246 00:24:02,120 --> 00:24:04,720 Po co pytasz? Ledwo wąsy zaczęły im rosnąć. 247 00:24:05,280 --> 00:24:06,640 A reszta? 248 00:24:07,640 --> 00:24:10,320 Jaja już wam obrosły? 249 00:24:10,960 --> 00:24:14,080 Możecie głosować? 250 00:24:14,160 --> 00:24:15,160 Nie. 251 00:24:15,200 --> 00:24:18,560 Nie możecie głosować, ale pijecie? 252 00:24:20,000 --> 00:24:21,160 Gdzie Shamsul? 253 00:24:23,880 --> 00:24:26,000 - Nie wiem. Kim jest Shamsul? - Nie? 254 00:24:28,840 --> 00:24:29,840 Shamsul? 255 00:24:30,840 --> 00:24:32,200 Nie jesteś Shamsulem. 256 00:24:34,160 --> 00:24:35,320 Gdzie Shamsul? 257 00:24:36,960 --> 00:24:39,360 Nie jesteś nim. Zabiłeś go? 258 00:24:40,240 --> 00:24:41,480 Gadaj. 259 00:24:51,000 --> 00:24:53,080 - Wezwijcie karetkę! - Karetkę! 260 00:25:38,360 --> 00:25:39,680 Proszę pana. 261 00:27:21,760 --> 00:27:23,600 To wesele siostrzenicy Isy. 262 00:27:24,960 --> 00:27:26,120 W Dubaju. 263 00:27:29,360 --> 00:27:31,240 Wydał na nie 12 milionów rupii. 264 00:27:33,840 --> 00:27:36,400 Same grube ryby. 265 00:27:38,440 --> 00:27:40,120 Cały przemysł filmowy. 266 00:27:41,560 --> 00:27:43,000 I ktoś z waszych. 267 00:27:44,640 --> 00:27:45,640 Widzisz? 268 00:27:57,640 --> 00:27:59,080 Jestem twoim dłużnikiem. 269 00:28:08,960 --> 00:28:10,280 Znajdź Bunty’ego. 270 00:28:11,480 --> 00:28:13,120 Przyprowadź go do fabryki. 271 00:28:34,560 --> 00:28:35,560 Szefie. 272 00:28:51,720 --> 00:28:53,760 Zabrałem cię z ulicy. 273 00:28:55,000 --> 00:28:56,400 Dałem ci wszystko. 274 00:28:57,320 --> 00:29:00,080 Byłem wobec ciebie uczciwy. 275 00:29:01,560 --> 00:29:03,840 A ty chcesz mnie zabić. 276 00:29:04,400 --> 00:29:05,240 Ja? 277 00:29:05,320 --> 00:29:06,520 Nie mówię do ciebie. 278 00:29:11,360 --> 00:29:15,560 Widziałem cię na nagraniu z Dubaju. Z Isą. 279 00:29:22,680 --> 00:29:24,800 Musiał pan przygarnąć tę żmiję? 280 00:29:27,200 --> 00:29:31,520 Wie pan, ilu muzułmanów przetrwa w Gopalmath, gdy on tu będzie? 281 00:29:32,920 --> 00:29:35,360 Codziennie o tym myślę. Dlatego żyjesz. 282 00:29:37,040 --> 00:29:39,320 Myślę o tym, bo jesteś moim bratem. 283 00:29:41,120 --> 00:29:43,480 Ale stałeś się Vibhishaną, a ja Rawaną. 284 00:29:48,680 --> 00:29:49,760 I co teraz, dupku? 285 00:29:53,360 --> 00:29:54,840 Jesteś z siebie dumny? 286 00:30:00,120 --> 00:30:01,320 Cokolwiek się stało, 287 00:30:03,320 --> 00:30:04,760 to moja wina. 288 00:30:05,320 --> 00:30:09,680 Wszystko zrobiłem sam. 289 00:30:10,240 --> 00:30:12,800 Chotta o niczym nie wiedział. 290 00:30:14,240 --> 00:30:15,440 Bardzo pana szanuje. 291 00:30:16,040 --> 00:30:18,000 Proszę go zostawić. Nie wiedział. 292 00:30:18,360 --> 00:30:21,120 Nie ma z tym nic wspólnego. 293 00:30:23,360 --> 00:30:24,680 To moja wina. 294 00:30:24,760 --> 00:30:26,480 To wszystko przeze mnie. 295 00:30:42,920 --> 00:30:44,520 Niech pan mu wybaczy. 296 00:30:46,720 --> 00:30:47,720 Wybaczę. 297 00:31:15,480 --> 00:31:17,400 - Wbiję królową. - Herbaty? 298 00:31:17,480 --> 00:31:19,480 - Królowa będzie ostatnia. - Nie? 299 00:31:19,560 --> 00:31:20,880 Wszystko dobrze? 300 00:31:20,960 --> 00:31:21,960 Proszę. 301 00:31:23,000 --> 00:31:24,040 Nie na środek. 302 00:31:25,920 --> 00:31:27,280 Nic nie chcecie? 303 00:31:27,360 --> 00:31:29,000 Nie. To ciekawa rozgrywka. 304 00:31:40,400 --> 00:31:41,400 Witaj, szefie. 305 00:31:52,000 --> 00:31:53,120 Ale pan spięty. 306 00:31:58,040 --> 00:31:59,600 Graj. 307 00:32:07,600 --> 00:32:10,240 Bada zaplanował z Isą morderstwo Paritosha. 308 00:32:10,320 --> 00:32:11,600 Co ty pierdolisz? 309 00:32:11,680 --> 00:32:14,240 Nie pierdolę, taka prawda. 310 00:32:15,160 --> 00:32:17,840 Nie mówił, że jedzie do Dubaju na zakupy? 311 00:32:18,440 --> 00:32:22,880 Poleciał na ślub siostrzenicy Isy. To tam zaaranżował morderstwo Paritosha. 312 00:32:24,120 --> 00:32:26,840 Mój brat zaplanował zabójstwo Paritosha z Isą? 313 00:32:26,920 --> 00:32:28,280 Nie dociera do ciebie? 314 00:32:28,360 --> 00:32:30,600 Mogę ci pokazać nagranie. 315 00:32:30,680 --> 00:32:33,120 Obejrzysz u mnie czy mam je tu przynieść? 316 00:32:33,200 --> 00:32:35,640 A ja myślałem, że to moja wina. 317 00:32:35,720 --> 00:32:36,760 Co to ma znaczyć? 318 00:32:36,840 --> 00:32:37,880 - Kłamca. - Co? 319 00:32:37,960 --> 00:32:40,840 - Nie ufa mi pan? Nigdy bym… - Oskarża mnie! On… 320 00:33:32,280 --> 00:33:33,480 Jesteś pełen smutku. 321 00:33:35,120 --> 00:33:36,120 Dlaczego? 322 00:33:37,640 --> 00:33:39,600 Gdy zdrajca musi zginąć, to musi. 323 00:35:02,720 --> 00:35:04,400 Posłuchaj. 324 00:35:04,480 --> 00:35:05,600 Przyszedł. 325 00:35:08,080 --> 00:35:09,080 Co się stało? 326 00:35:11,840 --> 00:35:13,160 Wyszedł z panem. 327 00:35:15,000 --> 00:35:17,240 Na własnych nogach. 328 00:35:25,520 --> 00:35:28,120 Co ja powiem synom? 329 00:35:33,000 --> 00:35:34,880 Nie budzi się... 330 00:35:37,200 --> 00:35:38,480 Proszę coś zrobić. 331 00:35:39,400 --> 00:35:42,360 Niech pan do niego zadzwoni. 332 00:35:44,480 --> 00:35:46,360 Nieważne, jak głęboko śpi, 333 00:35:47,800 --> 00:35:49,360 budzi się, gdy pan dzwoni. 334 00:35:49,880 --> 00:35:53,280 Niech pan zadzwoni i go obudzi. 335 00:35:56,440 --> 00:35:58,080 Tylko raz. 336 00:35:58,640 --> 00:36:00,280 Katekar... 337 00:36:33,680 --> 00:36:34,680 Niech żyją Indie. 338 00:36:37,040 --> 00:36:39,000 Zastrzeliliśmy pozostałą dwójkę. 339 00:36:39,800 --> 00:36:41,080 Obaj dranie nie żyją. 340 00:37:12,040 --> 00:37:14,320 SARTAJ SINGH INSPEKTOR POLICJI 341 00:37:19,880 --> 00:37:21,000 Co oni sobie myślą? 342 00:37:21,440 --> 00:37:22,440 Co? 343 00:37:23,160 --> 00:37:25,440 Że kiedyś wysprzątają plażę do czysta? 344 00:37:26,400 --> 00:37:27,920 Trzeba to robić. 345 00:37:30,680 --> 00:37:32,160 Skąd się biorą te śmieci? 346 00:37:34,040 --> 00:37:35,040 Dziś posprzątają, 347 00:37:36,440 --> 00:37:39,080 a jutro morze wyrzuci kolejną tonę śmieci. 348 00:37:40,840 --> 00:37:43,720 Codziennie walczymy z przestępcami, 349 00:37:45,320 --> 00:37:46,640 a oni zaraz powracają. 350 00:37:47,160 --> 00:37:49,600 Ale dziś jest czysto. 351 00:37:50,600 --> 00:37:52,760 Prawda? 352 00:37:54,760 --> 00:37:57,840 Można nacieszyć się wiatrem, 353 00:37:58,720 --> 00:38:03,480 zrobić piknik, zrelaksować się z rodziną. 354 00:38:04,760 --> 00:38:06,760 To dużo. Tyle wystarczy. 355 00:38:07,520 --> 00:38:08,680 Jutro będzie jutro. 356 00:38:12,080 --> 00:38:14,280 To moi synowie, Rakhee i Karan-Arjun. 357 00:38:14,640 --> 00:38:17,080 Hej! O kurde. 358 00:38:27,760 --> 00:38:29,960 Chodźcie tu. 359 00:38:32,320 --> 00:38:33,640 Chcecie kanapkę? 360 00:38:35,640 --> 00:38:37,320 Widzicie ją? 361 00:38:45,920 --> 00:38:48,440 Straż, baczność! 362 00:38:50,160 --> 00:38:54,000 Gotuj broń. 363 00:38:56,320 --> 00:38:57,560 Na ramię broń! 364 00:38:59,840 --> 00:39:00,840 Pal! 365 00:39:02,520 --> 00:39:03,760 Przeładuj! 366 00:39:05,680 --> 00:39:06,960 Na ramię broń! 367 00:39:08,400 --> 00:39:09,400 Pal! 368 00:39:11,000 --> 00:39:14,000 Rozładuj broń! 369 00:39:16,400 --> 00:39:19,080 W tył zwrot! 370 00:39:57,640 --> 00:40:00,040 DZIEŃ 17 371 00:40:32,400 --> 00:40:35,520 Mówi doktor Ghadge ze szpitala Kohinoor w Mumbaju. 372 00:40:35,960 --> 00:40:37,000 Słucham. 373 00:40:38,200 --> 00:40:42,960 Dostaliśmy wyniki toksykologii pacjenta, którym się pani zajmuje. 374 00:40:44,160 --> 00:40:45,320 Słucham. 375 00:40:45,400 --> 00:40:47,000 Został otruty. 376 00:40:47,080 --> 00:40:48,800 Przez kroplówkę. 377 00:40:53,920 --> 00:40:56,600 - Doktorze, zaraz kogoś przyślę. - Dobrze. 378 00:40:56,680 --> 00:41:00,360 Chcę nagrania z tamtej nocy. Z wejść do szpitala i korytarzy. 379 00:41:00,440 --> 00:41:02,800 - Teraz? - Tak. Zaraz kogoś przyślę. 380 00:41:02,880 --> 00:41:04,400 - Oczywiście. - Dziękuję. 381 00:42:09,760 --> 00:42:12,320 - Sandeep przysłał pliki? - Przed chwilą. 382 00:42:12,400 --> 00:42:13,400 Pokaż. 383 00:42:31,320 --> 00:42:32,320 Dalej. 384 00:42:35,400 --> 00:42:36,400 Stop. 385 00:42:37,480 --> 00:42:38,480 Cofnij. 386 00:42:39,560 --> 00:42:40,560 Stop. 387 00:42:41,440 --> 00:42:42,440 Włącz. 388 00:42:43,640 --> 00:42:45,400 - Stop. Później wraca? - Tak. 389 00:42:45,480 --> 00:42:46,720 Przewiń. 390 00:42:48,520 --> 00:42:49,600 Jeszcze. 391 00:42:49,680 --> 00:42:50,680 Stop. 392 00:42:50,880 --> 00:42:51,880 Przybliż. 393 00:42:55,200 --> 00:42:56,200 Już. 394 00:42:57,600 --> 00:43:00,160 Pokaż mi teraz tamte zdjęcia. 395 00:43:14,520 --> 00:43:17,080 Dalej. Stop. 396 00:43:37,360 --> 00:43:40,280 Jasna cholera, Katekar. 397 00:43:40,920 --> 00:43:43,920 Gwiazdor Karan Malhotra został dziś aresztowany 398 00:43:44,000 --> 00:43:47,920 na lotnisku w Dubaju za posiadanie nielegalnych substancji. 399 00:43:48,680 --> 00:43:50,280 „Wszystko załatwię”. 400 00:43:50,360 --> 00:43:52,280 Według niepotwierdzonych źródeł 401 00:43:52,360 --> 00:43:54,040 do aresztowania doszło 402 00:43:54,120 --> 00:43:55,720 - tuż po lądowaniu. - Chuj. 403 00:46:50,440 --> 00:46:52,440 Napisy: Małgorzata Fularczyk